Pewien szlachcic otrzymuje w spadku zamek, złośliwa klauzula testamentu zabrania mu jednak utrzymywania stosunków z kobietami. Aby czuwać nad tym obowiązkiem, do zamku zjeżdża dwunastu opatów. Giną jednak w tajemniczy sposób, stając się ofiarami banalnych, ale znaczących wypadków.
Piękne i pozbawione skrupułów dwórki, kasztelanki, wróżki, prześladowany przez Inkwizycję filozof, rycerze i mnisi, diabły i czary, tajemne moce i cielesne pokusy... piękna Maravi bezsenna z miłości, nostalgiczne przejażdżki w świetle księżyca, wynalazcy, oskarżeni o herezję chirurdzy, mały chłopczyk Cicco nie rozstający się ze swoim kotem... jesteśmy w późnym średniowieczu, tak złośliwie naiwnym, że wydaje się prawdziwe, ale może zostało zmyślone, pełnym bajkowych sytuacji i ponadczasowych problemów.
Powieść zabawna i wyrafinowana, pełna pomysłów, humoru, w której ironiczny opis rzeczywistości nie stroni od parafraz i parodii.